Czytaj

08.05.2022

Drugie zwycięstwo w drodze do brązowego medalu.

Polski Cukier Avia Świdnik przegrał z BKS Visła Proline Bydgoszcz 0:3 (23:25, 19:25, 24:26) w drugim meczu o brązowy medal TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Michał Masny. W rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą bydgoszczanie 2:0. Trzecie spotkanie tych drużyn zostało zaplanowane na poniedziałek – 9 maja.

Pierwsze spotkanie pomiędzy bydgoszczanami i świdniczanami zakończyło się wygraną podopiecznych Marcina Ogonowskiego w trzech setach. Siatkarze Avii przed piątkowym meczem zgodnie podkreślali, że nie mają zamiaru się poddać w walce o brązowy krążek na koniec sezonu 2021/22 TAURON 1. Ligi Mężczyzn.

– Zagraliśmy dwa bardzo słabe mecze, w których walczyliśmy nie tylko z przeciwnikiem, ale również z własną grą. Jesteśmy na siebie źli, że nie pokazaliśmy, tego na co nas naprawdę stać oraz tego co prezentowaliśmy od początku play offów. Gra toczy się do trzech wygranych spotkań, więc wszystko może się jeszcze wydarzyć, a my będziemy walczyć, aby przedłużyć tę rywalizację – powiedział Kamil Kosiba, przyjmujący Polskiego Cukru Avii.

Pierwszą partię spotkania lepiej rozpoczęli przyjezdni 8:3. Gospodarze nie potrafili ustabilizować swojego przyjęcia. Krótkie przerwy na żądanie trenera Witolda Chwastyniaka pozwoliły uspokoić grę świdniczan 10:12. Od tego momentu praktycznie do końca już tego seta toczyła się dość równa gra, którą ostatecznie na swoja stronę rozstrzygnęli goście 25:23. W ostatniej akcji błąd w ataku popełnił Łukasz Kalinowski.

Drugiego seta od bardzo dobrych zagrywek rozpoczął Przemysław Toma 3:1. Goście szybko odrobili straty, dzięki mocnym serwisom Damiana Wierzbickiego 3:3, a nawet wyszli na prowadzenie 5:3. W dalszej części siatkarze BKS Visły Proline kontrolowali grę 15:11. Gospodarze mieli spore trudności z przyjęciem serwisów Jana Galabova 12:17 do końca już tego seta. Przyjezdni pewnie zwyciężyli do 19, a tę odsłonę asem serwisowym zakończył wspomniany Galabov.

Set numer trzy od początku był bardzo zacięty 5:5 i 14:14. W drugiej połowie tej odsłony spotkania wydawało się, że zawodnicy ze Świdnika są na prostej drodze do zwycięstwa. Dzięki zagrywkom Rafała Obermelera wyszli na prowadzenie 18:15. Bydgoszczanie jednak walczyli do końca i ta walka im się opłaciła. Za sprawą dobrej dyspozycji Wierzbickiego doprowadzili do remisu 24:24. Następnie nerwową końcówkę rozstrzygnęli na swoją stronę 26:24. Najpierw skutecznym kontratakiem popisał się Mariusz Marcyniak, a w kolejnej akcji błąd w ataku popełnił Mateusz Rećko.

Po raz trzeci drużyny spotkają się w poniedziałek. Spotkanie odbędzie się w Bydgoszczy.

Napisała: Katarzyna Prębska, www. tauron1.liga.pl

Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb klientów. Zmiany ustawień dotyczących plików cookie można dokonać w dowolnej chwili modyfikując ustawienia przeglądarki. Korzystanie z tej strony bez zmian ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Rozumiem
© 2021 BKS VISŁA BYDGOSZCZ. WYKONANIE: