KRISPOL Września przegrał z BKS Visła Proline Bydgoszcz 2:3 (25:21, 24:26, 25:20, 20:25, 6:15) w meczu 7. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Damian Wierzbicki.
W sobotę wrześnianie mieli zawieszoną bardzo wysoko poprzeczkę. Przyszło im się zmierzyć z bydgoszczanami, którzy do tej pory ponieśli porażkę tylko w jednym spotkaniu. BKS Visła Proline zajmowała przed pierwszym gwizdkiem wysoką 4. lokatę. Siatkarze z Wrześni natomiast tylko raz od początku sezonu poczuli smak zwycięstwa.
– O naszym sobotnim przeciwniku wiemy, że potrafi grać nierówno. BKS Visła Proline potrafi rozegrać znakomitego seta, by w następnym zaprezentować się znacznie gorzej. W tym upatrujemy naszą szansę na dobry wynik. Nie ma jednak co ukrywać, że faworytem spotkania będą siatkarze z Bydgoszczy. W swoich szeregach mają Macieja Krysiaka, Damiana Wierzbickiego, Wojciecha Kaźmierczaka, Kamila Gutkowskiego – bardzo doświadczonych i ogranych już w TAURON 1. Lidze zawodników. Chcielibyśmy wygrać z dobrym przeciwnikiem. Wiemy, że nie będzie to łatwe, ale mamy zamiar mocno powalczyć – przemyślenia przed nadchodzącym meczem przedstawiał trener Krispolu Marian Kardas.
Napisała: Katarzyna Porębska, www.tauron1liga.pl