W meczu dwudziestej ósmej kolejki BKS Visła Proline Bydgoszcz zdecydowanie pokonuje Olimpię Sulęcin 3:0. MVP spotkania został Paweł Cieślik. Do końca rundy zasadniczej bydgoszczanom pozostały dwa wyjazdowe spotkania.
Spotkanie rozpoczęliśmy w składzie: Maciej Krysiak, Max Elgert, Damian Wierzbicki, Kamil Gutkowski, Damian Radziwon, Paweł Cieślik, Tomasz Bonisławski.
Pierwszego seta rozpoczęliśmy od nieudanej zagrywki Macieja Krysiaka. Kolejna zagrywka również wylądowała w siatce, tym razem po stronie gości. Pierwszego ataku gości nie udało nam się obronić. Świetnym atakiem z drugiej linii popisał się Krysiak. Kilka nieudanych zagrywek po naszej stronie pozwoliło rywalom odskoczyć na dwa punkty. Po stronie gości również pojawiło się kilka błędów, co doprowadziło do remisu. Kolejne punkty dla Visły zdobył Damian Wierzbicki – po asie serwisowym i znakomitym ataku. Znakomity atak dołożył również Damian Radziwon. Następny fragment seta to walka punkt za punkt. Dobrymi akcjami po naszej stronie popisali się Paweł Cieślik i Damian Wierzbicki. Cieślik posłał na stronę rywali asa serwisowego. Tuż po nim o czas poprosił trener Sulęcina. Swoją następną zagrywkę nasz środkowy posłał w aut. Kolejny świetny atak dołożył Radziwon. Goście popełnili błąd w ataku. O czas poprosił trener gości. Ponownie po obu stronach siatki pojawiły się problemy w elemencie zagrywki. Znakomitym blokiem popisał się Kamil Gutkowski, który już w następnej akcji dołożył kolejne punkty na konto swojej drużyny – tym razem po udanym ataku. Kolejny punktowy atak Cieślika i błąd zagrywki gości doprowadził do piłki setowej. Set zakończył się po znakomitym ataku Wierzbickiego wynikiem 25:15.
Kolejna partia rozpoczęła się od nieudanej zagrywki gości. Świetnym atakiem z drugiej linii popisał się Krysiak. Goście w całym meczu popełnili dużo błędów, co pozwoliło nam objąć zdecydowane prowadzenie. Kolejne punkty dla Bydgoszczy dołożył po ataku ze środka Cieślik. U gości ponownie pojawiły się problemy, więc trener naszych rywali poprosił o czas. Świetna kiwka w wykonaniu Krysiaka, a chwilę później punktowy blok Cieślika pozwoliły nam znacznie powiększyć przewagę. Cieślik posłał na stronę gości asa serwisowego, jednak kolejna jego zagrywka wylądowała za linią końcową boiska. Kolejnym świetnym atakiem popisał się Krysiak. Kilka akcji później Radziwon posłał na stronę gości kolejnego asa serwisowego. U gości ponownie pojawiła się duża ilość błędów. Wierzbicki obił blok rywali, a błąd Sulęcinian w następnej akcji doprowadził do piłki setowej. Partia zakończyła się po autowej zagrywce gości wynikiem 25:11 dla Bydgoszczy.
Ostatni set to zdecydowana dominacja bydgoszczan. Mimo kilku błędów naszych zawodników w początkowej fazie, ten set był definitywnie pod nasze dyktando. Świetnym atakiem popisał się Gutkowski. W drużynie gości ponownie pojawiło się wiele błędów. Kolejny znakomity atak Cieślika, a chwilę później as Radziwona, zmusiły trenera Sulęcina do wzięcia czasu. Elgert posłał na stronę rywali asa serwisowego, a chwilę później Wierzbicki obił ręce rywali. Po naszej stronie pojawił się kolejny as serwisowy, ponownie w wykonaniu Elgerta. Następne punkty dla Bydgoszczy dołożyli Gutkowski, Radziwon, Cieślik i Krysiak. Znakomitym atakiem z drugiej linii popisał się Gutkowski. O czas ponownie poprosił trener rywali. Wierzbicki posłał na stronę gości dwa asy serwisowe pod rząd. Sulęcinianie nie byli w stanie obronić kiwki Radziwona. Kolejne punkty dla Visły zdobyli Krysiak i Wierzbicki. Punktowy atak Gutkowskiego doprowadził do piłki meczowej. Spotkanie zakończyło się po błędzie gości. Set zakończył się wynikiem 25:8, a całe spotkanie 3:0 dla BKS Visły Proline Bydgoszcz.
BKS Visła Proline Bydgoszcz – Olimpia Sulęcin 3:0 (25:15, 25:11, 25:8)
BKS Visła Proline Bydgoszcz: Krysiak 6, Elgert 2, Wierzbicki 12, Gutkowski 7, Radziwon 8, Bonisławski (libero), Cieślik 12
Olimpia Sulęcin: Sawerwain (libero), Lipiński 2, Grzegorczyk, Jurant 2, Szymczak 1, Turek 2, Koliński, Subotić 3, Prokopczuk, Sobczak (libero), Leitermeier 6, Kłysz 2, Michalak 2
Napisała: Julia Rogowska
