Czytaj

05.05.2023

Wszystko rozstrzygnie się w Będzinie.

W drugim meczu półfinałowym musieliśmy niestety uznać wyższość drużyny z Będzina. Goście zwyciężyli 3:1. MVP spotkania został Jarosław Maciończyk. O awansie do finału rozstrzygnie trzeci mecz, który rozegramy już w najbliższą niedzielę o 17:30 w Będzinie.

Bydgoszczanie spotkanie rozpoczęli w składzie: Maciej Krysiak, Max Elgert, Damian Wierzbicki, Damian Radziwon, Paweł Cieślik, Piotr Śliwka i Filip Jędruszczak.

Pierwszy set rozpoczęliśmy od świetnego bloku Damiana Radziwona. Następnie Maciej Krysiak posłał swoją zagrywkę w aut. W całym spotkaniu po naszej stronie występowały błędy, zwłaszcza w elemencie zagrywki. Goście również popełniali błędy w tym samym elemencie. Punktowym atakiem popisał się Damian Wierzbicki. Gościom udało się zablokować Pawła Cieślika. Kilka akcji później punkty dla Bydgoszczy dołożył Piotr Śliwka i Maciej Krysiak, którego kiwki nie udało się gościom obronić. Kolejną świetną akcją popisał się Śliwka, tym razem atakiem z drugiej linii. Dobra postawa gości i nasze błędy nie pozwoliły nam objąć większego prowadzenia. Kolejne punkty dołożył Wierzbicki. Po naszej stronie pojawił się as serwisowy – w wykonaniu Maxa Elgerta. Po ataku Cieślika nasza przewaga wynosiła dwa punkty, a trener Będzina postanowił wziąć czas. Mimo kilku naszych dobrych akcji gościom udało się doprowadzić do remisu. Kolejne punkty dla Visły zdobył Radziwon, po punktowym ataku i asie serwisowym. Rywale ponownie doprowadzili jednak do remisu. Chwilę później Śliwka posłał na ich stronę boiska świetną kiwkę. Walka w końcówce seta była bardzo zacięta. Dobrze skonstruowane akcje naszej drużyny przeplatały się jednak z naszymi błędami i udanymi kontrami będzinian. Po bloku rywali na Śliwce trener Michal Masny zdecydował się wziąć czas. Po błędzie zagrywki gości na czas zdecydował się również trener rywali. Set zakończył się po naszym błędzie zagrywki wynikiem 25:23 dla gości.

Kolejna partia rozpoczęła się od błędu w zagrywce po stronie gości. Pierwsze punkty w tym secie zdobyli Radziwon i Wierzbicki. Nasza drużyna popisała się znakomitym blokiem. Goście oczywiście nie pozostawali dłużni i odwdzięczali się równie udanymi akcjami. W naszej drużynie ponownie pojawiły się błędy. Śliwka obił blok rywali. Po asie serwisowym Będzina o czas poprosił Michal Masny. Świetnym atakiem ze środka popisał się Cieślik. Kolejne udane akcje gości zmusiły trenera bydgoszczan do zmian na boisku. W miejsce Elgerta na boisku pojawił się Michał Szczechowicz. Goście posłali na naszą stronę kolejnego asa serwisowego. Na boisku w miejsce Śliwki pojawił się Kamil Gutkowski. Kolejny as serwisowy będzinian spowodował, że trener Visły poprosił o kolejny czas. Mimo świetnego ataku Wierzbickiego, w następnej akcji straciliśmy kolejne punkty i tylko powiększyliśmy swoją stratę. Kolejna zmiana w naszej drużynie – w miejsce Radziwona na boisku pojawił się Wojciech Kaźmierczak. Krysiak posłał na stronę gości asa serwisowego, a chwilę później goście nie byli w stanie obronić kiwki Wierzbickiego. Nasza strata powoli zaczęła się zmniejszać, więc trener gości poprosił o czas. Kolejne znakomite akcje w wykonaniu naszego atakującego nie pozwoliły nam zbliżyć się do rywali, ponieważ przeplatały się ona z udanymi akcjami gości. Kolejny punkt ponownie dołożył Wierzbicki, a chwilę później pierwszy blok na swoim koncie zapisał Krysiak. Kolejne punkty zdobyte przez naszego atakującego spowodowały, że trener naszych rywali ponownie zdecydował się na czas. Po stronie gości wystąpiły drobne błędy i nasza strata zaczęła się pomniejszać. Na boisku w miejsce Cieślika pojawił się Emil Narkowicz. Kolejny świetny atak dołożył Krysiak, jednak już w kolejnej akcji został zablokowany. Mimo punktowego ataku Wierzbickiego i świetnej kiwki Szczechowicza nie udało nam się zdobyć punktu kontaktowego. Na boisko powrócił Cieślik. Set zakończył się 25:21 po udanym ataku gości.

Kolejną część spotkania rozpoczęliśmy od dwóch znakomitych bloków Radziwona. Oba zespoły popełniły błędy w zagrywce. Kaźmierczak przebił się przez blok rywali, a za chwilę nasz kapitan popisał się kolejnymi świetnymi akcjami.  Świetnym blokiem popisała się nasza drużyna, a chwilę później kolejny punkt zdobył Krysiak. Kolejny znakomity pipe Śliwki powiększył naszą przewagę. Już w kolejnej akcji kolejny świetny atak dopisał na swoje konto Wierzbicki. Krysiak posłał na stronę rywali asa serwisowego, a tuż po nim o czas poprosił trener Będzina. Kolejne punkty dołożyli Śliwka i Wierzbicki. Mimo dobrej postawy rywali, ten set zdecydowanie należał do naszej drużyny. Kolejny znakomity atak na swoje konto dopisał nasz kapitan. Chwilę później kolejne punkty zdobył Wierzbicki. Po nieudanym ataku Krysiaka, Michal Masny poprosił o czas. Tuż po nim punktowymi atakami popisali się Radziwon i Śliwka. Wierzbicki obił ręce rywali, a chwilę później dołożył kolejny świetny atak na swoje konto. Blok Kaźmierczaka doprowadził do piłki setowej. Partia zakończyła się po nieudanej zagrywce rywali wynikiem 25:16 dla Bydgoszczy.

Set rozpoczął się od nieudanych zagrywek obu drużyn. Krysiak popisał się świetnym atakiem z drugiej linii. Śliwka świetnie wykorzystał piłkę przechodzącą i zdobył kolejne punkty dla Bydgoszczy. Świetny atak dołożył też Wierzbicki, Znakomity blok naszych zawodników poprzedziła strata kilku punktów. Po kolejnych straconych punktach na czas zdecydował się Michal Masny. Kolejny punktowy atak dołożył Wierzbicki. Pomimo ofiarnych obron w czasie bardzo długiej akcji, ostatecznie punkt trafił do rywali. Świetnym atakiem ze środka popisał się Radziwon, a w kolejnej akcji asa serwisowego na stronę rywali posłał Krysiak. Kolejne świetne wykorzystanie piłki przechodzącej przez Śliwkę pozwolił nam doprowadzić do remisu. O czas poprosił trener Będzina. Kolejne punkty dołożył nasz atakujący, a kilka akcji później kolejny punktowy atak dopisał Radziwon. Świetną kiwką popisał się Śliwka, a już chwilę później punkt dołożył też Krysiak. Goście odnaleźli dziurę w naszym bloku, ale kilka akcji później punktowy atak dopisał na swoje konto Śliwka. Będzin posłał na naszą stronę asa serwisowego, ale już w kolejnej akcji świetny atak dopisał Krysiak. Kolejne punkty dla Visły zdobył Wierzbicki. O czas poprosił trener będzinian. Końcówka spotkania była niezwykle wyrównana i emocjonująca. Dobre akcje gości pozwoliły im wyjść na prowadzenie. Kolejna dobrze wykorzystana piłka przechodząca przez Śliwkę doprowadziła do remisu.  Udany blok gości doprowadził do piłki meczowej. Żółtą kartę otrzymał zawodnik gości Renee Teppan. Świetny atak Wierzbickiego i znakomity blok Kaźmierczaka po bardzo długiej akcji doprowadziły do remisu. Nie udało nam się obronić kolejnego ataku rywali. Spotkanie zakończyło się po naszym błędzie w ataku. Set skończył się wynikiem 26:24, a całe spotkanie 3:1 dla MKS Będzin. O awansie do finału Tauron 1. Ligi zadecyduje trzecie spotkanie, które już w najbliższą niedzielę rozegramy w Będzinie.

 

BKS Visła Proline Bydgoszcz – MKS Będzin 1:3 (23:25, 22:25, 25:16, 24:26)

BKS Visła Proline Bydgoszcz: Krysiak 14, Elgert 1, Wierzbicki 19, Gutkowski, Jędruszczak (libero), Narkowicz, Szczechowicz 1, Radziwon 10, Bonisławski (libero), Cieślik 4, Śliwka 14, Kaźmierczak 6

MKS Będzin: Macionczyk 5, Usowicz 1, Ratajczak 3, Teppan 11, Pietruczuk 8, Swodczyk 9, Olenderek (libero), Koppers 13, Gonciarz, Rohnka 2, Marek (libero), Ptaszyński 3

 

Napisała: Julia Rogowska

Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb klientów. Zmiany ustawień dotyczących plików cookie można dokonać w dowolnej chwili modyfikując ustawienia przeglądarki. Korzystanie z tej strony bez zmian ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Rozumiem
© 2021 BKS VISŁA BYDGOSZCZ. WYKONANIE: