Czytaj

14.10.2023

KOLEJNE ZWYCIĘSTWO!

Sobotni wieczór i własne boisko przyniosły bydgoszczanom kolejne zwycięstwo w rozgrywkach. Po początkowo wyrównanej walce, w późniejszym etapie spotkania nasi zawodnicy coraz pewniej zdobywali przewagę nad Tomaszowem Mazowieckim, aż w końcu mogli cieszyć się ze zdobytych 3 punktów.

 

Mecz rozpoczął się od walki punkt za punkt. Po asie serwisowym Wiktora Musiała, goście wyszli na niewielkie prowadzenie 5:3, jednak nasi zawodnicy w szybkim tempie wyrównali wynik 6:6. Od tej pory żadna z drużyn nie mogła wypracować choć dwupunktowej przewagi, obie ekipy dzielnie walczyły na siatce 11:11. Po ataku Łukasza Szarka na tablicy pojawił się wynik 15:13 i od tej pory udawało nam się utrzymywać dystans od przeciwnika. Błąd w ataku popełnił zawodnik Lechii, chwilę później skuteczny w kontrze był Łukasz Szarek i już zbliżyliśmy się do zwycięstwa w premierowej odsłonie 22:19. W końcówce goście odrobili straty, a nawet wysunęli się przed szereg, dzięki skutecznej zagrywce Adama Kąckiego. Ostatecznie w grze na przewagi wygraliśmy 29:27.

 

Druga partia rozpoczęła się od prowadzenia Tomaszowa Mazowieckiego 3:0. Nasza ekipa dzięki efektywny atakom szybko dogoniła przeciwnika i wyrównała stan, a nawet wyszła na prowadzenie po zagrywkach Tomasza Polczyka 7:4. Niestety straciliśmy koncentrację i przyjezdni wykorzystali to skutecznie blokując, atakując i po ataku Kristapsa Smitsa doszło do remisu 8:8. Po obu stronach siatki widoczne były błędy, które utrudniały wypracowanie znaczącej przewagi, jednak po bloku Przemysława Tomy goście zaczęli nam uciekać 16:14. Po czasie, o który poprosił nasz szkoleniowiec ekipa Lechii zdobywała kolejne punkty w ataku. Po kontrach Kristapsa Smitsa stan seta wynosił 19:15 dla gości. Na szczęście w decydującej fazie udało nam się zremisować 20:20, przez co mieliśmy jeszcze szanse na zapisanie partii na swoją korzyść. Po emocjonującej końcówce lepsi okazali się przyjezdni 28:26.

 

W kolejnej odsłonie od początku wypracowaliśmy niewielką przewagę 5:3. As serwisowy Łukasza Szarka, a chwilę później atak ze skrzydła Tomasza Polczyka oraz blok pary Słotarski-Narkowicz mogliśmy cieszyć się z wyniku 9:5. Nawet po krótkiej przerwie nie zwalnialiśmy tempa. Atak w wykonaniu Antoniego Kwasigrocha i zwiększyliśmy dystans do 13:7. Goście nie mogli znaleźć skutecznej recepty na grę naszych zawodników, a popełniane przez nich błędy własne nie poprawiały ich sytuacji. Kontra z przechodzącej krótkiej Łukasza Szarek i na naszym koncie było już osiem „oczek” więcej niż u Lechii 18:10. Ostatni punkt zdobył blokiem Paweł Cieślik 25:17.

 

Czwarty set ponownie rozpoczęliśmy od prowadzenia 4:2 i dzięki skuteczności na siatce utrzymywaliśmy, a nawet zwiększaliśmy dystans. Po bloku Tomasza Polczyka na naszym koncie widniał wynik 8:4. Przyjezdni starali się zbliżyć do nas i co jakiś czas posyłali w nasze boisko trudne piłki, jednak to było za mało na zatrzymanie rozpędzonej Bydgoszczy 12:7. Świetny atak oraz blok Łukasza Szarka, a następnie zagrywka Antoniego Kwasigrocha i prowadzenie naszej drużyny wynosiło już 16:8. Goście nie potrafili wybronić się z tarapatów, nie wyprowadzali skutecznych kontr, a my to wykorzystywaliśmy. W decydującej fazie meczu nie musieliśmy martwić się o wynik, prowadziliśmy ze znaczną przewagą 22:12. Ostatecznie spotkanie zakończyło się błędem przyjezdnych 25:14.

 

MVP: Mikołaj Słotarski

 

BKS Visła Proline Bydgoszcz – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (29:27, 26:28, 25:17, 25:14)

 

BKS Visła Proline Bydgoszcz: Polczyk, Słotarski, Narkowicz, Cieślik, Szarek, Kwasigroch, Dzierżyński (libero) oraz Gutkowski

 

Lechia Tomaszów Mazowiecki: Musiał, Neroj, Smits, Hendzelewski, Warda, Toma, Wójcik (libero) oraz Kącki, Białecki, Suski, Przybyłek

 

Przygotowała: Agnieszka Piasecka

Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb klientów. Zmiany ustawień dotyczących plików cookie można dokonać w dowolnej chwili modyfikując ustawienia przeglądarki. Korzystanie z tej strony bez zmian ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Rozumiem
© 2021 BKS VISŁA BYDGOSZCZ. WYKONANIE: