MKS Będzin wygrał z BKS VISŁĄ PROLINE Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:23, 25:15) w pierwszym półfinałowym meczu TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP Mateusz Rećko. W serii do dwóch zwycięstw MKS prowadzi 1-0.
Rozgrywki wkroczyły w decydującą fazę. Zwycięzca play off w tej parze zagra w finale. Będzinianie zajęli pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym. Są nie tylko faworytem w konfrontacji z zawodnikami z Bydgoszczy, ale w całych rozgrywkach.
W pierwszym secie, świetnie przygotowani taktycznie, podopieczni trenera Wojciecha Serafina potwierdzili tę opinię. Wygrali pewnie. Byli skuteczni w ataku. Od poczatku narzucili swoją narrację. W połowie prowadzili 14:7. Zanotowali po cztery bloki i asy przy jednym punkcie goście w tych dwóch elementach. Świetnie spisywał się Brendan Koppers, który uzyskał sześć punktów w tym miał trzy asy i dwa bloki.
Bydgoszczanie nie zamierzali poddawać się. Drugi set miał już zupełnie inny przebieg niż pierwszy. Po wyrównanym poczatku (7:7) podopieczni trenera Michała Masnego uzyskali 2-3 pkt przewagi i utrzymywali prowadzenie do samego końca. Brendan Koppers asem doprowadził do wyrównania po 21 i losy drugiej partii rozstrzygnęły się w ostatnich akcjach. Bydgoszczanie walczyli do samego końca.
Trzecia partia okazała się ostatnią. Młody zespół z Bydgoszczy przegrał pewnie, ale w całym meczu miał dobre momenty. Jednak nie był w stanie wygrać z bardziej doświadczonym rywalem. Drużynie BKS VISŁA PROLINE będzie bardzo trudno wrócić na trzecie spotkanie do Będzina.
Pkt po pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103446.html
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103446.html#stat
